„Kopciuszek” to dla niektórych z nas bajka dzieciństwa. Bajkowy świat uspokajał, uwrażliwiał i dawał nadzieję. Losy skromnej dziewczyny, która dzięki wielkiej miłości całkowicie odmieniła swój los i stała się żoną księcia, śledziły z zapartym tchem dziewczynki na całym świecie, a tytułowy Kopciuszek stał się jedną z najbardziej lubianych księżniczek Disneya.
Dziś po interpretację słynnej baśni sięgnął Amazon i stworzył musical, który przyciąga wzrok m.in. niebagatelnymi kostiumami.
„Kopciuszek to klasyk – który znamy i kochamy – ale tym razem w zupełnie odświeżonej i nowoczesnej wersji. Producent James Corden, zresztą jak i cała ekipa filmowa, dołożyli wszelkich starań, by przedstawić tę historię z zupełnie nowej, inspirującej perspektywy” – mówi o filmie Jennifer Salke, szefowa Amazon Studios, platformy, na której można obejrzeć musical.
Sam zarys historii niczym się nie różni od dobrze znanej z dzieciństwa historii Kopciuszka. Zmieniło się jedynie tło kulturowe, w jakim osadzone są realia musicalu. Ella, główna bohaterka (w tej roli Camilla Cabello) i swoiste alter ego Kopciuszka, jest współczesną businesswoman. Zajmuje się projektowaniem ubrań, choć jej ambicje tłumione są przez dobrze nam znaną złą macochę. Odgrywa w domu rolę gosposi – zajmuje się głównie sprzątaniem, gotowaniem, robieniem zakupów i innymi domowymi czynnościami. Mimo to, Ella jest wewnętrzną buntowniczką, sprzeciwia się patriarchatowi i planuje otworzenie własnego biznesu. Okazji do pozyskania branżowych kontaktów upatruje w pójściu na wielki bal, na którym spotyka księcia…
W musicalu zostały użyte dobrze już wszystkim znane utwory, jak np. „Let’s get loud” Jennifer Lopez czy „Seven Nation Army” White Stripes.
Oglądając musical, nie sposób nie zwrócić uwagi na nietuzinkowe kostiumy, w jakie ubrani są aktorzy. Są one dziełem znanej kostiumografki Ellen Mirojnick, która na swoim koncie ma zaprojektowanie strojów m.in. dla obsady serialu „Bridgertonowie” oraz do filmu „Czarownica”. Projektując kostiumy do tego musicalu, kierowała się w głównej mierze ścieżką dźwiękową. Choć stroje Elli nawiązują do oryginalnej, baśniowej epoki, to jednak można znaleźć w nich współczesne elementy, jak np. skórzane paski. Projektantce zależało na tym, by stroje głównej bohaterki nie były zbyt oczywiste.
Prawdziwym wyzwaniem było jednak zaprojektowanie kostiumu dla Fab G, czyli odpowiednika baśniowej wróżki chrzestnej. Znana z animacji Disneya pudrowoniebieska peleryna mogła nie wystarczyć do wyrażenia ekspresji tej postaci. Mirojnick zaprojektowała więc złotą suknię z odblaskowymi dodatkami i ogromnymi skrzydłami motyla. Niebagatelność i wyrazistość stroju podkreślały błyszcząca różdżka i charakterystyczne buty Jimmy Choo. Nie da się ukryć, że całość robi wrażenie!
Zdj. główne: Brian McGowan/unsplash.com