Upalne dni bywają ciężkie nie tylko dla ogólnego samopoczucia, ale również dla naszej cery oraz włosów. Zwłaszcza posiadaczki długich pukli narażone są na dodatkowe niedogodności. Przedstawiamy Wam letnie fryzury, które będą nie tylko wygodne, ale również olśniewające!
Nie od dziś wiadomo, że na lato najwygodniejsze są fryzury, które odsłaniają szyję. Dzięki nim włosy nie pocą się i nie przeszkadzają w codziennym funkcjonowaniu, czyli np. nie przyklejają się do kremu na twarzy i nie moczą w basenie. Nie każdy jednak lubi zwykłe kucyki czy koczki. Oto pomysły na ciekawe letnie upięcia:
Dokładnie szczotkujemy włosy i zaczesujemy je do tyłu. Na jedną rękę zakładamy gumkę, najlepiej jedwabną, która nie niszczy struktury włosa. Tworzymy z włosów kucyka, którego następnie składamy na pół, tak aby utworzyć z włosów pętelkę. Kolejnym krokiem jest założenie gumki na tak uformowane włosy. Ogonek, który pozostał, zawijamy wokół koczka, tak aby ukryć gumkę.
Całość jest lekko niedbała i wygląda bardzo luźno. Można dodatkowo podpiąć niesforne kosmyki wsuwkami-szpilkami w kolorze naszych włosów, a całość lekko spryskać sprayem utrwalającym. Dla urozmaicenia fryzury, po bokach można wypuścić po dwa grubsze pasma i lekko je pofalować. Dzięki temu upięcie będzie bardziej eleganckie.
Przedziałek przesuwamy bliżej ucha. Ze strony, gdzie znajduje się więcej włosów, wydzielamy część z przodu, a tył upinamy, aby nam nie przeszkadzał. Pasma przy twarzy dzielimy jeszcze na trzy i zaplatamy z nich warkocz francuski, dobierając pasma z każdej strony. Warkocz zaplatamy do samego końca, czyli do ucha. Ukończony warkocz zamocować należy za uchem, najlepiej przy użyciu wsuwki w kolorze naszych włosów. Do takich upięć zazwyczaj sprawdzają się szpilki, które zbierają niesforne kosmyki i dobrze trzymają włosy.
Z drugiej strony, przy twarzy również tworzymy warkocza francuskiego i przypinamy go za uchem. Włosy z tyłu podpinamy, aby nie wchodziły do upięcia. Warkocz można tworzyć z przedziałkiem, podzielony na dwie części lub jak opaskę – od jednego ucha do drugiego. Resztę włosów spinamy razem w kucyka – najlepiej niskiego, z jednej strony głowy. Dla lepszego efektu można lekko podkręcić pozostałe włosy.
Do wykonanie upięcia przydadzą się małe gumeczki, najlepiej w kolorze włosów lub dla odważniejszych – kolorowe. Grzebieniem z drobnymi ząbkami i dodatkowym szpikulcem wydzielamy poszczególne pasma włosów, zaczynając od tego w sąsiedztwie przedziałka. Spinamy je z tyłu gumeczką. Kolejno wszystkie pasma spinamy w ten sam sposób. Ważne, aby nie były one zbyt grube. Resztę włosów pozostawiamy w luźnym nieładzie lub zbieramy w kucyka. Taka fryzura będzie z pewnością efektowna i może utrzymać się nawet kilka dni.
Na rozpuszczonych włosach robimy przedziałek i dokładnie rozczesujemy. Złożoną bandankę wiążemy wokół głowy, dobrze, jeśli węzeł znajduje się z tyłu. Rozpoczynając od przodu, włosy od góry wkładamy za chustę. Dzięki temu stworzymy coś na wzór wianka. Z tyłu związujemy pozostałe włosy w kucyka i nie do końca przekładamy przez bandanę, tak aby powstał koczek. Wystające kosmyki podpinamy szpilkami i całość gotowa. Warto utrwalić fryzurę lakierem.
Przeczytaj też: https://fashionloop.pl/strefa-beauty/trendy-beauty/kolorowe-powieki-to-hit-tego-lata-podpowiadamy-jak-wykonac-taki-makijaz/
Zdjęcie główne: César Coni/pexels.com