Taniec jest wolnością totalną. Obezwładniająca wszystkie zmysły forma ekspresji jest również pochwałą równości. To on zachęcił Annę Orską do wyeksponowania ciała w bardzo artystycznych, jubilerskich projektach.
Projektantka uważnie przyjrzała się ciału pozbawionemu kurtyny ubrań i skupiła na kształtach jego najmniejszych części. Zachwyciła się małżowiną ucha łapiącą dźwięki słów i muzyki, kształtem nosa, dającego tyle subtelnych przyjemności, wykrojem ust, zmysłowych i budujących intymność. W zbliżeniu prześledziła linię losu we wnętrzu dłoni, którą poprowadziła, aż do unikatowego odcisku palca. Położyła akcent na dekolt i klatkę piersiową zaznaczając jej punkt centralny. Sutki, które w dobie social mediów urosły do rangi najbardziej cenzurowanego elementu ciała, w kolekcji Orska znów są widzialne.
Kolekcja Body wymaga otwartości, tak jak w rzeczywistości wymaga jej ciało, którego piękno tkwi w różnorodności. Odmienne kolory skóry, włosów i oczu; różne faktury i niedoskonałości, których przybywa nam z wiekiem; kształty mniejsze i większe, bardziej lub mniej zaokrąglone. Orska spogląda na ciało z należnym mu szacunkiem i czułością, akceptując je w pełni takim jakim jest. Docenia, czerpiąc z niejednolitości ludzkiej urody pełnymi garściami. Heterogeniczność inspiracji podkreśla towarzysząca kolekcji sesja zdjęciowa oraz film autorstwa Wojtka Onaka (OCR Creations) w której udział wzięli tancerze współcześni: Hayato Nishijima, Dominika Babiarz oraz Miguel Eugênio de Sousa Júnior.